Świadectwo cudu Jana Pawła II. 70 lekarzy bezradnych, pomógł on
Nicola Grippo, mieszkaniec południowych Włoch cierpiał na raka płuc. Kolejni lekarze pozostawiali go bez nadziei – stan jego zdrowia był tak zły, że medycy spodziewali się jedynie śmierci. Ale nagle stał się cud. Dosłownie. Żonie chorego przyśniły się dwie zmarłe córki spacerujące za rękę z Janem Pawłem II. Kobieta, która już wcześniej żarliwie modliła się do papieża Polaka, wiedziała, że to znak. Znak, że Bóg chce ocalić jej męża.
Lekarze, którzy kazali szykować się pani Elisabetcie na kolejną śmierć w rodzinie, przecierali oczy ze zdziwienia i mówili wprost: "To nie nasza zasługa."
Nowotwór cofnął się całkowicie w sposób dla medycyny niewytłumaczalny. Świadectwo tego cudu, który dokonał się już po śmierci papieża, ma być wykorzystane przy kanonizacji Jana Pawła II – zapowiedział włoski arcybiskup. Dokumenty są już w Watykanie.
Ten niezwykły cud uzdrowienia może być dowodem w
procesie kanonizacyjnym Jana Pawła II, ponieważ dokonał się już po
śmierci naszego papieża.
Papieski sen
– Przyśnił mi się Jan Paweł II. Był ubrany na biało. Szłam za nim z
moimi dwiema córkami, które już nie żyją, jedna zmarła na białaczkę,
druga – w wypadku samochodowym – opowiadała Elisabetta Grippo.
Niedługo po tym niezwykłym śnie nowotwór jej męża cofnął się, a zdumieni
lekarze za szpitala San Leonardo w Salerno orzekli, że pan Nicola jest
całkowicie zdrowy i nie jest to ich zasługa. O cudzie tego uzdrowienia
poinformował oficjalnie arcybiskup Salerno Gerardo Pierro i podkreślił,
że niezwykłe uzdrowienie będzie znaczące dla procesu kanonizacyjnego
Jana Pawła II.
Rychła kanonizacja
Jan Paweł II może zostać ogłoszony świętym już jesienią. Zapowiedział to
kardynał Jose Saraiva Martins, który w latach 1998 – 2008 stał na czele
watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. źródło: Onet.pl
« powrót