Jezus mógł przeżyć? Sensacyjne odkrycie naukowców
Jezus nie umarłby na krzyżu, gdyby przystał na propozycję Poncjusza Piłata. Rzymski prefekt Judei proponował życie swojego syna za życie Jezusa. Ale Jezus odmówił. Takie tezy zawarte są w starym dokumencie, który właśnie odczytali naukowcy.
Czy Jezus mógł uniknąć śmierci na krzyżu? Tak, gdyby przystał na propozycję... Poncjusza Piłata. To z Piłatem Jezus zjadł ostatnią wieczerzę. A w jej trakcie rzymski prefekt Judei zaoferował, że poświęci własnego syna, żeby uratować Jezusa. Ale Jezus odmówił...
Te i inne sensacyjne, ale trudne do zaakceptowania twierdzenia, zawiera odczytany właśnie przez naukowców stary tekst pochodzący z terenu dzisiejszego Egiptu.
ma 1200 lat. Opisanej przez niego historii ostatnich dni Jezusa nie znajdziemy w żadnym innym tzw. apokryfie. To teksty nie należące do oficjalnego kanonu pism kościelnych.
Opis spotkania Piłata z Jezusem jest wręcz szokujący: "Bez zbędnej zwłoki Piłat nakrył do stołu i zjadł z Jezusem. A Jezus pobłogosławił Piłata i cały dom jego" – pisze autor apokryfu. "Piłat powiedział Jezusowi: zobacz zatem, noc przyszła i odeszła, a gdy nadejdzie ranek i oni oskarżą mnie z Twojego powodu, oddam im mojego jedynego syna, by mogli go zabić zamiast Ciebie".
Jezus nie przyjmuje tej propozycji i wyjaśnia Piłatowi, iż mógłby uciec,
gdyby tylko chciał. "Wtedy Piłat spojrzał na niego, a Jezus opuścił
ciało. Nie widział go przez długi czas" – brzmi tekst apokryfu.
Czy można wierzyć autorowi tego tekstu? Holenderski profesor Roelof van den Broek, który odcyfrował dokument, zaleca ostrożność. Jest mało prawdopodobne, by autor opierał się na jakichś wiarygodnych pismach – dodaje uczony.
źródło: Onet.pl
« powrót