Polak wyskoczył z balkonu urzędu w Dublinie
Młody Polak zginął na miejscu po upadku z czwartego piętra na centralny dziedziniec przy budynku rady miejskiej na Wood Quay. Zdaniem niezależnego radnego Mannixa Flynna, było to samobójstwo.
"Irish Independent" dowiedział się od radnego, że pracownicy biura często mają do czynienia z desperatami, którzy chcą odebrać sobie życie.
- Stale trzeba być przygotowanym na to, że pojawią się tu ludzie, którzy będą grozić, że zrobią krzywdę pracownikom lub też samym sobie - zauważył Flynn.
- Mówimy o okolicznościach, które są tragiczne, o sytuacjach, gdy urzędnicy nie są w stanie zaspokoić potrzeb, gdy gniew prowadzi do tragedii - dodał Flynn.
Inni pracownicy urzędu potwierdzili przypuszczenia radnego, że Polak popełnił samobójstwo. - Ludzie widzieli, że on skoczył, a nie wypadł - poinformowała zastępca burmistrza, Clare Byrne.
Policja wyjaśnia okoliczności śmierci Polaka.
źródło: Onet.pl
« powrót