Wypisali do domu kobietę z zawałem. Zmarła!
To się nie mieści w głowie. Wiesława Świtalska (53 l.) spod Płońska została wypisana ze szpitala, bo zamiast zawału zdiagnozowano u niej grypę żołądkową! Kobieta zmarła z powodu powikłań po ostrym ataku serca
– Tego dnia Wiesia zadzwoniła do mnie po południu i poprosiła, żebym ją odebrał z pracy, bo bardzo źle się poczuła – opowiada Andrzej Świtalski (53 l.), mąż zmarłej kobiety. – W domu było z nią coraz gorzej, miała wymioty i biegunkę, pojechaliśmy do szpitala w Płońsku – dodaje.
Kobieta trafiła na ostry dyżur i została na noc w lecznicy, ale już następnego dnia została wypisana. Lekarze zdiagnozowali u niej grypę żołądkową. – Kiedy przyjechałem po Wiesię, stała przed szpitalem i trzymała się poręczy, żeby nie upaść. Była blada jak ściana. Lekarze nie dali jej wypisu, powiedzieli tylko, że może sobie iść – dodaje mężczyzna.
Następnego dnia kobieta znów trafiła do Płońska, tym razem już w ciężkim stanie. Personel zorientował się, że to zawał. Medycy nie mogli zapewnić kobiecie specjalistycznej pomocy, więc kobieta trafiła do Warszawy, do Szpitala Bielańskiego. – Tu lekarz wyszedł do mnie i powiedział, że robili co mogli, ale Wiesia przyjechała do nich po prostu za późno – mówi przez łzy pan Andrzej.
Sprawę bada płońska prokuratura rejonowa.
źródło: Fakt.pl
« powrót
