Arsenij Jaceniuk: to już wojna przeciwko całemu światu
- To zbrodnia przeciw ludzkości. Wszelkie granice zostały przekroczone. Chcemy zatrzymać wojnę przeciwko Ukrainie i Europie. Po tym jak terroryści zestrzelili samolot malezyjskich linii to jest to już wojna przeciwko całemu światu - powiedział podczas konferencji prasowej Arsenij Jaceniuk. Premier Ukrainy odniósł się tym samym do wczorajszej katastrofy boeinga 777 malezyjskich linii lotniczych.
"To już wojna przeciwko całemu światu"
- Wydałem odpowiednie polecenie, by cały kraj przeszedł do stanu najwyższej gotowości. Rząd Ukrainy uruchomił działania śledcze na wielką skalę. Instytucją odpowiedzialną będzie Agencja ds. Lotnictwa Cywilnego - rozpoczął Jaceniuk.
- Zwracamy się do wszystkich rządów o udzielenie pomocy, by pociągnąć do odpowiedzialności osoby, który dopuściły się tej zbrodni przeciwko ludzkości. Wszelkie granice zostały przekroczone - dodał premier Ukrainy. Zaapelował również o zwołanie zgromadzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ.
- Chcemy zatrzymać wojnę przeciwko Ukrainie i Europie. Po tym jak terroryści zestrzelili samolot malezyjskich linii to jest to już wojna przeciwko całemu światu. Każda osoba popierająca terrorystów i reżim Federacji Rosyjskiej powinna być pociągnięta do odpowiedzialności. Jesteśmy w stanie żałoby. Opłakujemy ofiary tego spisku - zakończył szef rządu wschodniego sąsiada Polski.
Katastrofa malezyjskiego samolotu na Ukrainie
Boeing 777 linii Malaysia Airlines, który leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur, rozbił się wczoraj w okolicach Szachtarska w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Od kwietnia toczą się tam walki między rebeliantami a ukraińskim wojskiem.
Według malezyjskiego przewoźnika w samolocie było łącznie 298 osób - 283 pasażerów, w tym trzy niemowlęta, i 15 członków załogi. Wcześniej linie podawały, że maszyna przewoziła 295 ludzi. Wszyscy zginęli.
Kijów oskarżył "terrorystów" - czyli walczących o przyłączenie wschodniej Ukrainy do Rosji rebeliantów - o zestrzelenie boeinga pochodzącą z czasów radzieckich ciężką rakietą przeciwlotniczą Buk. Przywódcy samozwańczej separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej zaprzeczają, by mieli z tym cokolwiek wspólnego.
źródło: Onet.pl
« powrót