Pięć osób zginęło w ataku na synagogę w Jerozolimie
Pięć osób zginęło w ataku dwóch uzbrojonych w noże i siekiery mężczyzn, najpewniej Palestyńczyków, na jedną z synagog w Jerozolimie - podały izraelskie media, na które powołuje się Reuters. Napastnicy zostali zastrzeleni przez izraelską policję.
Pięć osób zginęło w ataku dwóch uzbrojonych w noże i siekiery mężczyzn, najpewniej Palestyńczyków, na jedną z synagog w Jerozolimie - podały izraelskie media, na które powołuje się Reuters. Napastnicy zostali zastrzeleni przez izraelską policję.
W ataku zginęło czterech wiernych, a sześciu zostało rannych
"Uważamy to za akt terrorystyczny" - oświadczył rzecznik policji Micky Rosenfeld. Rzecznik służb medycznych Magen Dawid Adom powiedział izraelskiej rozgłośni wojskowej, że lekarze zajmują się dziewięcioma osobami; pięć z nich jest w stanie krytycznym.
Agencja Associated Press podaje, powołując się na izraelską policję, że w ataku zginęło czterech wiernych, a sześciu zostało rannych.
Według izraelskiego radia publicznego, przedstawiciel Hamasu w Katarze przekazał mediom, że atak był odpowiedzią na śmierć palestyńskiego kierowcy autobusu w Jerozolimie. Jego ciało znaleziono wczoraj. Według izraelskiej policji, popełnił samobójstwo, ale jego rodzina twierdzi, że został zabity przez Izraelczyków.
Do ataku doszło w czasie podwyższonych napięć między ludnością palestyńską i żydowską w Izraelu, na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Jerozolimie, gdzie od pewnego czasu niemal codziennie dochodzi do starć między izraelską policją a palestyńskimi demonstrantami we wschodniej części miasta, zamieszkanej głównie przez Arabów.
Przez ostatni miesiąc sześć osób - pięciu Izraelczyków i jeden zagraniczny turysta - zginęło w palestyńskich atakach. Śmierć poniosło też kilkunastu Palestyńczyków, w tym osoby podejrzane o antyizraelskie zamachy.
Mieszkańcy Jerozolimy przyczyn obecnego napięcia doszukują się w incydencie z lipca, kiedy palestyński nastolatek został spalony żywcem przez żydowskich napastników. Był to odwet za porwanie i zabicie trzech młodych Izraelczyków przez palestyńskich bojowników na Zachodnim Brzegu.
Do eskalacji napięcia w relacjach izraelsko-palestyńskich przyczynił się też konflikt zbrojny w Strefie Gazy z lipca i sierpnia oraz spór o dostęp do Wzgórza Świątynnego - miejsca świętego zarówno dla ludności muzułmańskiej, jak i wyznawców judaizmu.
źródło: Onet.pl
« powrót