Rozstrzaskał głowę kulą bilardową
Poważnym urazem czaszki skończyła się dla 21-latka zabawa w jednej z warszawskich kręgielni. Młody mężczyzna oberwał w głowę ciężką kulą od 25-letniego Marcina J.Menadżer klubu w jednym z centrów rozrywki wezwał policję do awanturujących się klientów. Na miejscu policjanci zastali poważnie rannego 21-latka, który wdał się w szarpaninę z innym mężczyzną. 25-latek w przypływie złości uderzył ofiarę kulą do gry w kręgle w głowę!
Ranny z urazem czaszki i podejrzeniem wstrząśnienia mózgu trafił do szpitala.
Na pytanie o przebieg zdarzenia, 25-letni Marcin J. krzyczał, że gdyby mógł to przywaliłby poszkodowanemu jeszcze raz! Jak tłumaczył policjantom, stanął w obronie kobiety - własnej matki, którą miał zwymyślać 21-latek.
Mężczyzna trafił do komendy przy ul. Wilczej. Badanie alkomatem wykazało, że ma 2,1 promila. Noc spędził w izbie wytrzeźwień.
Śródmiejscy przedstawili już Marcinowi J. zarzut uszkodzenia ciała. Grozi mu nie mniej niż 3 miesiące pozbawienia wolności.
« powrót