Lodowy kościół w Niemczech

1,5 godziny trwała podróż wiernych z Mitterfirmiansreutczykom do najbliższego kościoła w oddalonym o 8 km Mauth podczas bardzo srogiej zimy 1910/1911 roku. Mieszkańcy apelowali do miejscowych hierarchów katolickich o wybudwanie świątyni bliżej nich, ale księża nie wyrazili na to zgody. W formie protestu mieszkańcy miasteczka wyrzeźbili na okres świąt Bożego Narodzenia własny kościół w lodzie. Mieszkancy Mitterfirmiansreut 100 lat później postanowili uczcić swoich przodków. Mieszcząca 200 wiernych budowla o powierzchni 1400 metrów kwadratowych i zwieńczona 17 metrową wieżą miała powstać w połowie grudnia. Tegoroczna zima jednak stanęła na przeszkodzie, w odróżniemiu od wydarzeń sprzed 100 lat, śniegu nie było praktycznie wcale. Tylko sceptycyzm miejscowych hierarchów się nie zmienił. Tamtejszy biskup odmówił konsekrowania świątyni. Budynek powstał dzięki współpracy mieszkańców położonego przy granicy czesko-niemieckiej miasteczka. Pochłoną już ponad 100tyś euro, a nie wiadomo czy będzie przynosił jakiekolwiek zyski. Twórcy świątyni liczą na zainteresowanie niemieckich turystów.
źródło: rmf24.pl
foto:rmf24.pl
« powrót